top of page

"Projekt Riese"

  • Zdjęcie autora: Zuzannica
    Zuzannica
  • 5 lut 2022
  • 2 minut(y) czytania

„Każda najmniejsza decyzja, którą podjąłeś w życiu, doprowadziła cię do tego konkretnego miejsca, tu i teraz. Jeżeli podjąłbyś w którymkolwiek momencie inną, znajdowałbyś się gdzie indziej.”


Zaczęło zacnie, chociaż przez początkowe przeskoki perspektywiczne, miałam takie… Remigiusz, weź się zlituj. Na szczęście po kilkunastu stronach wszystko wróciła na dobre tory narracji trzecioosobowej.


Nawiązania wewnątrz mrozowego uniwersum zawsze mnie rozczulają, różnorodni bohaterowie pozwalają wytypować mi swojego ulubieńca, a niektóre opisy przyprawiały mnie o dreszcze. Siła sugestii była tak duża, że aż poleciałam po termometr, bo nagle poczułam się chora 🙈


Żałuję tylko, że ta historia nie została bardziej rozpisana. Potrzebowałabym dodatkowych stron, żeby uwierzyć we wszystkie decyzje bohaterów, bo ja chyba miałabym problem, żeby zostawić wszystkich za sobą bez jakiejś głębszej refleksji. A Natasza była przecież zaręczona z jakimś typem (więc zakładam, że coś ich tam łączyło), a jednak poszła w inny wymiar jak dzik w maliny z gościem, który w jej umyśle dawno nie żyje. Uwielbiam wątki romantyczne w wykonaniu Remigiusz, pod warunkiem, że są one dopracowane. A tu… no ja wiem, że przeznaczenie, wielka miłość i tak dalej, ale no kurwa.. nie można sobie wpadać do innego wymiaru i szukać substytutu zmarłej żony. A tak to trochę wyglądało, biorąc pod uwagę tempo rozwijania się relacji Nataszy i Parkera.


Co więcej nawet jeżeli wierzysz w istnienie innych wymiarów, to jak już do niego trafiasz, to chyba jesteś w lekkim szoku, nie? Jakby no… ja pewnie wpadłabym w panikę, zanim bym zaczęła ten inny wymiar eksplorować.


Zakończenie zostawiło mnie z całą listą pytań i nadzieją, że kiedyś otrzymam na nie odpowiedzi. Uwielbiam książki i filmy postapokaliptyczne. Jestem też zakochana w koncepcji wieloświata, także czekałam na tę książkę bardziej niż na Chyłkę #joannoniebij I nie zawiodłam się 🖤


„I po prawdzie zawsze uważała, że światów musi być więcej niż jeden. Inaczej byłoby to kompletne niewykorzystanie potencjału.

 
 
 

Kommentarer


Post: Blog2 Post
  • Instagram

©2019 by Zuzannica. Proudly created with Wix.com

bottom of page