top of page

"Lot 202"

  • Zdjęcie autora: Zuzannica
    Zuzannica
  • 19 maj 2020
  • 2 minut(y) czytania

„Wszyscy umierają dwukrotnie. Raz, kiedy odchodzą z tego świata, i drugi, kiedy zostaną zapomniani.”

Trup w Opolu i porwany samolot nad Warszawą. Oczywiście jest związek i to dosyć ścisły. W ogóle nie ma się co oszukiwać – Remigiusz znów stanął na wysokości zadania. Wszystko zgrabnie połączył, ładnie umotywował, przeprowadził logiczny wywód przyczynowo-skutkowy i, przy okazji, zabił ponad 300 osób, co zdaje się być jego nowym rekordem, ale zakładam, że nie jest z niego dumny.

Nie dość, że zapewnił mi rozrywkę to jeszcze zrobił małą powtórkę z prawa międzynarodowego i lotniczego oraz zmotywował mnie do ponownego przejrzenia wyroku TK. Grunt to potrafić połączyć przyjemne z pożytecznym.

W „Locie…” pojawili się nowi bohaterowie, ale też ci znani z innych książek. Naprawdę polubiłam Oliwkę i Litmana, jak dla mogą mieć nawet swoją serię. Cyryla też i szkoda, że skończył jak skończył. A co się tyczy tych znanych to generalnie można „Lot 202” przeczytać bez znajomości serii politycznej, tylko że będzie się wtedy wiedziało jak się ta trylogia kończy. Ale to już jak kto lubi. Mnie bardziej zaskoczyło pojawianie się kapitana Merowskiego. I tak jak Patrykowi, nazwisko wydawało mi się znajome. Ale w czasie rzeczywistym sytuacja za bardzo nie sprzyjała rozmyślaniom, więc zakodowałam to sobie na później. I jak już skończyłam czytać to przeprowadziłam szybką analizę wszystkich samolotowych i lotniczych wątków, którymi Remigiusz nas uraczył i dotarłam do „Turkusowych szali”, które, wstyd się przyznać, ale męczę od prawie roku. Byłam z siebie dumna. Z tego, że dotarłam, a nie, że tak męczę tę książę.

A jeśli chodzi o zakończenie to ja naiwnie, do końca, wierzyłam, że im się uda. I naprawdę wolałabym żeby ci terroryści rozbili ich o… cokolwiek, a nie żeby zginęli przez niedające się, kurwa, otworzyć drzwi.

I tak, popłakałam się. Ale tylko raz. I to były łzy radości.

„Umrę tylko raz”

Komentarze


Post: Blog2 Post
  • Instagram

©2019 by Zuzannica. Proudly created with Wix.com

bottom of page